Pasji

Maciej Jeziorski

Trener kolarstwa

Hej kolarzu!

Miło Cię widzieć na mojej stronie!

Nazywam się Maciej Jeziorski. W środowisku kolarskim znany bardziej jako Jezior. Jestem trenerem kolarstwa, a także czołowym zawodnikiem kolarstwa górskiego XCO w kraju.

Wyczynowo ścigam się od roku 2008. Podczas pierwszych ośmiu lat przygody z kolarstwem, sam byłem prowadzony przez kilku trenerów, którzy przekazali mi ogromną wiedzę. Jestem im za to ogromnie wdzięczny.

Za mną długa edukacja w sporcie. Począwszy od studiów licencjackich, poprzez magisterskie, podyplomowe, aż do rozmaitych kursów i szkoleń.

Ukończyłem Akademię Wychowania Fizycznego w Warszawie z tytułem magistra; podyplomowo kontynuowałem naukę na kierunkach Żywienie w Sporcie oraz Trener Przygotowania Motorycznego. Posiadam również dyplom Instruktora Kolarstwa. Obecnie sam również szkolę, edukując przyszłych instruktorów kolarstwa. Tworzę artykuły o tematyce treningowej m.in. dla portalów naszosie.pl, czy namtb.pl.

Wieloletnie połączenie praktyki z teorią dało mi możliwość dokładnego zrozumienia istoty treningu kolarskiego. Wciąż poszerzam swoją wiedzę, przy okazji dzieląc się tym na swojej grupie, która dotyczy zagadnień treningowych („kącik wiedzy”– zapraszam! 🙂 )

Od sześciu lat współpracuję z osobami, które chcą poprawić swoje osiągi w kolarstwie. Trzeci rok prowadzę własną działalność trenerską. Większość moich klientów to amatorzy, którzy, z uwagi na masę różnych obowiązków, chcą zoptymalizować swoich kilka, czasem kilkanaście godzin treningu podczas całego tygodnia. Wielu z nich podczas naszej współpracy zrobiło ogromne postępy, które były widoczne na treningach, zawodach i testach.

Pracuję również z zawodnikami, którzy zajmują medalowe pozycje w zawodowym sporcie na imprezach rangi mistrzowskiej.

Swoim podopiecznym zapewniam pełną opiekę trenerską lub indywidualny plan treningowy w zależności od formy współpracy, którą wybrali.

Podczas wdrażania planu treningowego kieruję się zasadą, że trening ma być prosty (nie mylić z łatwy) i skuteczny. Właściwa periodyzacja, dobranie odpowiednich środków i obciążeń – to klucz do sukcesu.

Podczas współpracy kieruje mną przekonanie, że trening to proces mający wielowymiarowy wpływ na człowieka. Zdrowy tryb życia, świadomość własnego ciała, dobre samopoczucie, poprawa jakości życia codziennego – to są główne zalety regularnej i usystematyzowanej aktywności fizycznej.

Trening to również praca nad własnym charakterem, samorealizacja, lekcja systematyczności, pokory i wytrwałego dążenia do wyznaczonych celów.

Dla wielu moich podopiecznych trening to pasja. Spośród wielu definicji pasji, najbliższa mojemu sercu jest ta – „Pasja jest jednocześnie cierpieniem i miłością. Miłością, ponieważ nie możesz bez tego żyć, a cierpieniem, bo rezygnujesz z innych przyjemności na jej rzecz. Może to Cię kosztować wiele wyrzeczeń, wysiłku, ale pomimo to, chcesz dalej to robić”.

Moją rolą jest prowadzenie podopiecznego przez ten cały proces w taki sposób, żeby czerpał z tego maksymalnie dużo korzyści i satysfakcji. Wyniki sportowe przyjdą wtedy same.

Mając swój mały udział w tym ważnym procesie, czuję ogromną wdzięczność, zaszczyt i odpowiedzialność. Praca trenera to misja, powołanie, pasja. Ogromnie się cieszę, że mogę pomagać w taki właśnie sposób.